NIEDOKOŃCZONE BUDYNKI
Poruszając się po wyspie nie w sposób nie zauważyć na wielu domach wystające druty. Na samym początku nie zwróciłem na to uwagi do momentu aż odwiedziłem stolicę Krety – Heraklion. Pomyślałem, że przemysł budowniczy, pomimo kryzysu ekonomicznego, ma się bardzo dobrze. Myliłem się jednak. Nieoficjalnie Kreteńczycy, jak i sami mieszańcy niemal całej Grecji, omijają ciekawą lukę prawną. Dopytałem przewodniczkę, którą poznałem w trakcie zwiedzania Knossos i wszystko stało się jasne. Według prawa greckiego, jeśli dom wciąż posiada druty zbrojeniowe, de facto nie jest budynkiem mieszkalnym, lecz placem budowy. W takim przypadku podatki są wówczas dużo niższe i dzięki temu utrzymanie takiego kompleksu naprawdę się opłaca.
KAPLICZKI PRZY DROGACH
Podróżując po Krecie, nie sposób nie zauważyć na poboczach dróg, maleńkie kapliczki. Jaka jest ich symbolika? Przede wszystkim to podziękowanie za to, że uszło się życiem w czasie wypadku. Niestety wyspiarze jeżdżą z dużą prędkością i niejednokrotnie setki osób ginie na drogach (również turyści, którzy decydują się na jazdę quadem po drogach szybkiego ruchu). Pozostawia się w nich fotografie, oliwę, świeczki lub inne drobne rzeczy także z prośbą o spoczynek dla tych, którzy nie przeżyli wypadku. Na samej Krecie możemy doliczyć się kilku tysięcy przydrożnych kapliczek.
LABIRYNT MINOTAURA
Powszechnie mówi się „nie możesz wyjechać z Krety, nie zobaczywszy Knossos”. Jeśli choć trochę uważałeś na lekcjach historii, szybko odnajdziesz w pamięci, że to właśnie na Krecie narodziła się kultura europejska. Mityczny Labirynt Minotaura miał się znajdować na terenie pałacu, odkrytym przez archeologa Arthur’a Evana. Jeśli wybierasz się do Knossos, pamiętaj o kilku istotnych kwestiach. Warto odwiedzić to miejsce w godzinach porannych, gdyż w południe słońce potrafi być niezwykle doskwierające. Obowiązkowo: zapas wody, nakrycie na głowę i trochę gotówki aby zakupić pamiątki. Na miejscu są również kawiarenki więc spokojnie można skorzystać z toalety lub na chwilę odpocząć w cieniu drzew.
HIGIENA
Na Krecie nie wolno wrzucać papieru toaletowego do ubikacji. „Ale jak to?„ – zapytaliśmy na samym początku. „Ponieważ rury są wąskie i ze względu na skaliste ukształtowanie terenu może to spowodować niedrożność kanalizacji” – usłyszeliśmy od rezydenta. No cóż na samym początku ciężko było nam sobie to w ogóle wyobrazić, ale tak właśnie żyją Kreteńczycy. Myślę, że turyści powinni dostosować się do niepisanego prawa wyspiarzy i wyrozumiale przestrzegać panujących tam zasad. W końcu jedziemy tam na parę dni, podczas gdy niektórzy mieszkają tam całe swoje życie.
BOUNTY SMAK RAJU
Mało kto wie, ale na Krecie kręcono reklamę Bounty. Dokładnie na piaszczystej plaży w Vai. Jeśli tylko przypomnisz sobie ten spot reklamowy, przed oczami ukażą Ci się palmy oraz śnieżnobiały piasek. W rzeczywistości, pozwolę sobie stwierdzić, iż ładniejsze plaże znajdziesz choćby nawet i na Rodos. Reklama wszystko sprzeda, może dlatego tak tłumnie turyści odwiedzają to miejsce. Jeśli masz możliwość wynająć samochód, aby szybko przemieszczać się po Krecie, postaw stopę na plaży Elafonisi a nie pożałujesz wspaniałych widoków.
SPINALONGA – WYSPA Z TRAGICZNĄ HISTORIĄ
Turyści z całej Krety płyną na tę maleńką wyspę, aby zobaczyć słynną twierdzę z czasów Wenecjan. Miałem to szczęście patrzeć na nią każdego dnia z mojego hotelu, który znajdował się w urokliwej zatoce Mirabello. Większość osób chce jednak usłyszeć przerażającą historię na temat kolonii trędowatych, która przez wiele lat znajdowała się na Spinalondze. Przebywało tu blisko 400 osób o różnym statusie społecznym. Wędrując po wyspie można zauważyć pozostałości po sklepach, warsztatach, kościele – tam toczyło się normalne życie na ile można nazwać odosobnienie na wyspie. W trakcie II Wojny Światowej było to jedyne miejsce, do którego Niemcy nie odważyli się wkroczyć. Kolonia została zamknięta w 1957 roku, a osoby chore zostały przewiezione do szpitali.
ZEUS
Kreta ciekawostki sięgają nawet dalej niż Minotaur. Pamiętasz władcę Olimpu? Wg mitologii greckiej i lokalnych wierzeń to właśnie na Krecie, w jaskini Dikte, narodził się Zeus. Mieszkańcy wyspy są w dalszym ciągu silnie związani z mitologią – głównie ze względów ekonomicznych. Jest to swego rodzaju duma narodowa; nie wstydzą się tego i na każdym kroku starają się podkreślać dlaczego ich wyspa jest tak ważna w świecie archeologii.
Jeśli więc jesteś zafascynowany kulturą Grecji, warto odwiedzić Kretę i odkryć więcej tajemnic, do których ja nie dotarłem.
JAK TO POWIEDZIEĆ PO ANGIELSKU?
- reinforcing bars – pręty zbrojeniowe
- legal loophole – luka prawna
- a roadside shrine – przydrożna kapliczka
- a maze – labirynt
- a pipe – rura
- shrouded in mystery – owiany tajemnicą
- leper – trędowaty
- live in seclusion – żyć w odosobnieniu
- a cave – jaskinia