Mówienie to największa przeszkoda, jaką napotykają osoby uczące się języka obcego. Przełamanie bariery komunikacyjnej nie jest łatwe, ponieważ przy podejmowaniu prób konwersacji dość często może towarzyszyć nam odczucie strachu.
Dzisiaj chciałbym przedstawić pięć sposobów, dzięki którym pokonasz wewnętrzny opór i zaczniesz rozwijać umiejętność mówienia, nawet jeśli nie masz z kim porozmawiać po angielsku. Wystarczą dobre chęci i wygospodarowanie wolnej chwili w ciągu dnia na 10-minutowe sesję z językiem angielskim. To w gruncie rzeczy mało czasu, ale jak się okazuje, regularne aktywności językowe każdego dnia, mogą zdziałać cuda. Spróbuj, a zobaczysz.
Stawiaj na kolokacje
Znajomość pojedynczych wyrazów – na dłuższą metę – nie przekłada się na przełamanie blokady językowej. Czy nie odnosisz niekiedy wrażenia, że ciągle korzystasz z tego samego zasobu słów? Jeżeli chcesz nabrać rozmachu w mówieniu, musisz czym prędzej wyrobić w sobie nawyk uczenia się kolokacji, pełnych zwrotów, jak również zapisywania w notatniku wielu przykładów w różnych kontekstach. Przyjrzyjmy się bliżej wyrazowi book. Słownik angielsko-angielski Longman podsuwa nam kilka pomysłów:
- read a cookery book – czytać książkę kulinarną
- look through the book – przeglądać książkę
- the cover of the book – okładka książki
- borrow a book – pożyczyć książkę
I co dalej? Ułóż teraz krótkie wypowiedzi lub pytania, w których zastosujesz wybrane kolokacje, np. Czy mogę pożyczyć książkę na temat e-handlu? / J.K. Rowling pokazała okładkę swojej nowej książki / Bardzo lubię przeglądać książki w lokalnej księgarni itd. Możesz także skorzystać z gotowych zdań ze słownika lub poprosić na wszelki wypadek swojego nauczyciela o sprawdzenie poprawności Twoich wypowiedzi. Następnie nagrywasz wszystkie zdania na dyktafon w telefonie i odsłuchujesz swoje nagrania, gdy tylko nadarzy się ku temu okazja.
Jak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu?
Czasami odnoszę wrażenie, iż osoby uczące języka angielskiego nie zawsze przywiązują wystarczającą uwagę do potocznych zwrotów. To duży błąd. Chcąc mówić naturalnie, warto zastanowić się jakie wyrażenia kolokwialne najczęściej słyszymy z ust native speakerów. Jeżeli nic nie przychodzi Ci na myśl, poszukaj inspiracji w telewizji. Musisz przede wszystkim osłuchać się z wyrażeniami wypowiadanymi przez rodzimych użytkowników języka, zapisywać i powtarzać na głos nowe sformułowania, aby w późniejszym czasie być w stanie skorzystać z nich podczas rozmowy. Oto kilka przykładów zaczerpniętych z anglojęzycznych filmów, którymi ostatnio pochwalili się moi kursanci online.
- I’m glad we’re on the same page – cieszę się, że się rozumiemy
- I owe you one – jestem Twoim dłużnikiem
- No can do – nie ma szans/ to niemożliwe
- Do I make myself clear? – czy wyrażam się jasno?
- You got this! – dasz radę!
- What the hell is going on here? – co u licha się tu dzieje?
Czytaj na głos
Nawet wśród prawdziwych pasjonatów języka angielskiego próżno szukać osób, które regularnie czytałyby na głos. Wielka szkoda, gdyż głośna lektura niesie za sobą wiele istotnych korzyści, o których już wcześniej pisałem na Instagramie tutaj.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Skąd więc czerpać wartościowe materiały do czytania? Możesz wykorzystać krótkie teksty z podręcznika, artykuły z naszego serwisu lub zamówić wciągające kryminały i opowiadania z księgarni BookTown.pl
Słyszałeś o shadowing?
Jako dziecko najpierw uważnie słuchamy, stopniowo przyswajamy słownictwo, powoli uczymy się mówić, a dopiero później przychodzi pora na czytanie, pisanie i świadome korygowanie błędów. Dlaczego więc naszą przygodę z językiem angielskim zazwyczaj zaczynamy od końca? To kompletnie nie ma sensu. Technika, którą chciałbym pokrótce omówić to shadowing. Polega ona na powtarzaniu pełnych zdań lub dłuższych wypowiedzi za rodzimym użytkownikiem języka angielskiego. Wybierz krótkie nagranie MP3 lub wideo dostosowane do Twojego aktualnego poziomu. Upewnij się, że masz przed sobą wydrukowany skrypt, ponieważ będzie pomocny w dalszej części nauki.
- Krok 1: Posłuchaj wielokrotnie nagrania, zwróć szczególną uwagę na intonację oraz melodię wypowiadanych zdań. Pod żadnym pozorem nie zaglądaj do tekstu – staraj się zrozumieć ogólny sens wypowiedzi.
- Krok 2: Powtórz za lektorem każdy wyraz, który słyszysz. Twój głos powinien być jak echo (zachowaj max. 2-sekundowy odstęp za mówiącym). Nie jest to proste na samym początku, ale musisz być wytrwały niczym Kojot, który za wszelką cenę próbował schwytać Strusia Pędziwiatra.
- Krok 3: Zwalniamy nieco tempo, ale tylko na chwilę. Możesz teraz zajrzeć do skryptu nagrania i sprawdzić wszystkie nieznane Ci słówka w słowniku. Warto zapisać w zeszycie praktyczne wyrażenia, które mogą się przydać w codziennej komunikacji.
- Krok 4: Włącz ponownie audio i śledząc transkrypcję, wypowiadaj zapisane wyrazy równocześnie z narratorem. Powtarzaj ten proces do momentu, aż uda Ci się wiernie odwzorować intonację i tempo wypowiedzi. Następnie wczuj się w rolę prezentera i przeczytaj cały tekst na głos. To ćwiczenie pozwoli Ci nie tylko osłuchać się z melodią języka, zapamiętać nowe wyrażenia, ale również oswoić się ze swoim głosem w języku angielskim i poprawić pewność siebie w mówieniu.
Wyścig z czasem
Niezwykle pomocy jest także czasomierz w smartfonie. Twoim zadaniem będzie ułożenie spontanicznej wypowiedzi na wybrany temat w ciągu 1-2min. Jeżeli przerabiasz słówka związane z ubraniami, przygotuj listę potrzebnych Ci do tego celu wyrazów i opowiedz o tym, co ostatnio kupiłeś w galerii handlowej. Jest to bardzo dynamiczne ćwiczenie, które pozwoli przenieść problematyczne słówka i zwroty do pamięci długotrwałej, a jednocześnie sprawi, że zyskasz większą pewność siebie mówiąc po angielsku. Jeśli potrzebujesz konkretnych zagadnień do prowadzenia monologów w domu, zajrzyj na stronę Conversation Starters – system automatycznie wygeneruje dla Ciebie zestaw pytań do dyskusji.
Jak widzisz, sposobów, które pomogą Ci ćwiczyć mówienie po angielsku jest wiele. Napisz w komentarzu, który z powyżej zaprezentowanych pomysłów wydaje Ci się najbardziej atrakcyjny. A być może masz swoje niezawodne strategie nauki mówienia? Chętnie poczytam o Twoich doświadczeniach.
Bardzo fajne metody nauki jezyka angielskiego :) Jest oczywiscie wiele innych metod na cwiczenie mowienia po angielsku i ja osobiscie polecam wszystkim tzw. totalna immersje – czyli „zanurzenie” sie w jezyku, ktorego sie uczymy. Nalezy otoczyc sie tym pieknym jezykiem… u mnie zadzialalo…:) Pozdrawiam tworcow bloga! Jestescie rewelacyjni :)
Wszystkie sposoby są bardzo użyteczne i ciężko wybrać jeden ulubiony. Dla mnie osobiście nauka kolokacji i całych wyrażeń wraz z przyimkami jest konieczna, jeśli chcemy mówić poprawnie a nie byle jak :)